Po co w ogóle budujemy basen? Ile ma on kosztować? Te dwa pytania nasuwają pewne natychmiastowe skojarzenia i jak każda inwestycja wywołują sporo emocji.
Z powodów czysto cywilizacyjnych w dzisiejszych czasach wszelkie formy aktywności fizycznej, w tym korzystanie z basenów krytych, stają się koniecznością i to dla wszystkich grup wiekowych. Choćby dlatego, że coraz częściej nasza aktywność sprowadza się do jazdy windą lub samochodem, a większość dnia spędzamy w pozycji siedzącej napędzając palcami kciuka guziczki od pilota, a sporo naszych spacerów kończy się przed drzwiami lodówki.
Basen miejski ma do spełnienia misję, której celem jest zdrowe społeczeństwo i propagowanie aktywnego wypoczynku.
Dziś samorządy stają przed pytaniem: jaki basen wybudować i jak on ma wyglądać, aby koszty eksploatacji były stosunkowo najniższe przy szerokiej gamie proponowanych usług?
Często oczekiwania są takie, żeby basen był tani w budowie i zarazem spełniał najwyższy standard jakości oraz najniższe koszty eksploatacji. Żartem można odpowiedzieć, że to są dwa różne baseny, a większość realizacji zakończona jest kompromisem w stawianych wcześniej założeniach.
Podstawowym zadaniem basenów krytych jest propagowanie nauki pływania dla grup szkolnych i przedszkolnych, pływanie rekreacyjne, pływanie sportowe oraz ogólna rekreacja wodna. Jestem zwolennikiem kreowania oferty dopasowanej do oczekiwań przyszłych użytkowników i moje wieloletnie obserwacje dowodzą, że jednak najbardziej poszukiwaną rozrywką wodną są wszelkiego rodzaju atrakcje typu: masaże, leżanki, ławki, rwące rzeki, czyli ogólnie rzecz biorąc, wymuszony ruch wody. Nieustanne poszukiwanie nowych wrażeń, rozrywki, lepszych i odmiennych atrakcji niż te, które już znamy. Młodzież chętnie korzysta ze zjeżdżalni czy ścian wspinaczkowych, a dorośli szukają spokoju w ciepłej wodzie i stonowanych hydromasażach podwodnych. Pytanie nadrzędne: co zrobić, aby nasz basen był samofinansujący lub prowokował najniższe koszty utrzymania?
Odpowiedź jest bardzo prosta: musimy zapewnić odpowiednią frekwencję, przedstawiając ciekawe formy spędzenia czasu na naszym obiekcie.
Konsekwencją ograniczenia powierzchni lustra wody basenów jest zwiększenie powierzchni przeznaczonych na usługi towarzyszące jak: fitness, kręgielnia czy program saun bądź, niestety, większe dopłaty z kasy miasta.
W związku z tymi dylematami chciałbym przedstawić propozycję obiektu, który w założeniu może być produktem skrojonym na miarę miasta do 50 tys. mieszkańców.
Program wodny ograniczony został do niezbędnego minimum. Sugerowane są niecki trzech basenów:
-
Basen pływacki o wymiarach 25,00 x 12,50 (lub 16,00) metrów o zróżnicowanej głębokości, od 1,35 do 1,80 m;
-
Basen rekreacyjny o powierzchni ok. 150 m² wyposażony w takie atrakcje, jak np. rwąca rzeka, masaże karku, gejzery denne, siatki lub ściany wspinaczkowe, masaże ścienne, oczywiście zjeżdżalnie rurowe, pontonowe, lub rodzinne i wszelkie inne, w zależności od możliwości finansowych gminy; lub zamiennie basen do nauki pływania o pow. 70-100 m², wyposażony w podstawowe atrakcje (masaże ścienne, masaże karku i gejzery denne), który w godzinach popołudniowych pełniłby funkcję basenu rekreacyjnego;
-
Basen dla najmłodszych o powierzchni lustra wody ok. 20 - 30 m² i głębokości maksymalnej 0,3 m (adresowany dla grup wiekowych od 0 do 8 lat). basen ten powinien być wyposażony w atrakcje przewidziane dla tej grupy wiekowej, czyli np.: małe zjeżdżalnie, jeż wodny, dzwonek wodny, zwierzątka tryskające wodą itp.
Idealnym rozwiązaniem są obiekty funkcjonujące np.: w Żyrardowie, w Pułtusku czy w Wągrowcu, wyposażone właśnie w basen pływacki o wymiarach 25,00 x 12,50, w basen rekreacyjny o powierzchni lustra wody ponad 100 m2, ze wspomnianymi wcześniej atrakcjami, brodzikiem dla małych dzieci oraz dodatkowo z wanną z hydromasażem. Jest to z pewnością program, który zadowoli nawet najbardziej wymagającego użytkownika danego obiektu rekreacji wodnej.
Aktualne trendy rynkowe preferują rozwiązania docelowe, gdzie najważniejsza jest sprawność i higieniczność obiektów oraz najniższe koszty utrzymania. W tym kontekście zastosowane w wyżej wspomnianych obiektach niecki basenowe ze stali nierdzewnej wydają się być bezkonkurencyjne. Łączą one w sobie niezawodność, niezmienność kształtu i formy, doskonały wręcz perfekcyjny wygląd, najwyższe walory higieniczne i absolutną szczelność.
Chcąc budować tanio, budujemy dzisiaj szybko. Najkrótszy czas budowy od rozpoczęcia prac fundamentowych to okres 10 - 12 miesięcy, jednak średni czas realizacji inwestycji zawiera się w przedziale 12-18 miesięcy. Jest on jednak, jak zawsze, uzależniony od odpowiedniego planowania i możliwości finansowych inwestora. Dlatego też spotykamy inwestycje, które swoim zakresem są wpisane nawet w trzy lata budżetowe.
Artykuł partnera serwisu.
Najlepsze kwiaty na wieńce i wiązanki pogrzebowe
